Piotr Semka
Piotr Semka, urodzony 28 października 1965 roku w Gdańsku, dziennikarz, publicysta, autor książek.
Opublikowane teksty
-
Ostatni azyl Zbigniewa BujakaJeden z liderów robotniczej solidarności lat 80. powraca do polityki w barwach Wiosny Roberta Biedronia, które to już polityczne wcielenie Zbigniewa Bujaka? Dlaczego poprzednie wcielenia nie kojarzyły się z sukcesem?
-
Tata mówił, że było inaczejKrystyna Naszkowska dobrze zna świat dzieci polskich komunistów, a na dodatek płonie typowymi dla redakcji "Gazety Wyborczej" emocjami politycznymi. To jej książce pieprzu nie dodaje.
-
Polska dzielnicowa – reaktywacjaZwolennicy decentralizacji uwielbiają niewyjaśniany szerzej mit, że samorządy w Polsce to samo dobro, a władza centrum to jakiś upiór z epoki PRL. Jednak każdy nowy podział na dzielnice może być okazją do wojen hybrydowych i kreowania...
-
Unijny ból głowy polskiej prawicyMusimy toczyć debatę, w której nie wolno dać się szantażować oskarżeniem o plany polexitu.
-
Kiedy Berlin tańczył ze śmiercią100 lat temu, w marcu 1919 r., w Berlinie klęską zakończyła się próba zdobycia władzy przez komunistów niemieckich. Wystawa „Berlin 1918/19. Długi żywot rewolucji listopadowej” w berlińskim Märkisches Museum opowiada o tym, dlaczego w...
-
Spór o "Burego" – nowa odsłonaDyskusja o skali winy "Burego" będzie bardzo trudna. Co w tej sprawie zmienia nowy komunikat IPN?
-
Lewica dociska gazJeśli PO z Wiosną przejmą rządy – to lewica będzie dopingowała nowe władze do administracyjnej walki z ich przeciwnikami ideologicznymi.
-
Wszystko albo nic? Dziękuję, nie skorzystamNie ma co czekać na wzmocnienie pozycji Polski w relacjach z Izraelem. Już teraz powinniśmy wykorzystywać wszelkie okazje, by próbować zmienić nasze relacje.
-
Wiosna, czyli każdy widzi to, co chce widziećCzy poparcie dla socjalnych postulatów i światopoglądowej rewolucji zaproponowanej przez Roberta Biedronia może być na tyle duże, by mieć decydujący wpływ na rozstrzygnięcie najbliższych wyborów? Reakcje na nową formację są bardzo różne.
-
Po pierwszym brexicieGdy ok. 416 r. n.e. ostatnie rzymskie legiony opuściły Brytanię, kraj ten odłączył się od pierwszej europejskiej wspólnoty politycznej. O tym, co było dalej, opowiada wystawa w British Library w Londynie.
-
Człowiek, który mógł patrzeć prosto w oczyPremier Jan Olszewski był człowiekiem wartości i takim zapamiętają go Polacy.
-
Między młotem polityki a kowadłem laicyzacjiNajbliższe kampanie wyborcze będą dla niektórych środowisk licytacją na antyklerykalizm. Czy Kościół odważnie stanie w obronie swych praw, które może stracić, gdy do władzy dojdzie lewica?
-
"Ja cię nie mogę", czyli wnioski z taśm KaczyńskiegoCała operacja z taśmami Kaczyńskiego przekracza wszelkie dotychczasowe granice manipulowania prawdą. Chodzi o utrwalanie stereotypów, trafiających do wyobraźni zarzutów i grę na ludzkiej zazdrości o bogactwo.
-
Trzy strzały w tył głowy ministra. Mord, który wstrząsnął II RPTen brutalny mord był końcem nadziei na dialog Polaków z Ukraińcami.
-
Szok i politykaUznanie, że mord na Pawle Adamowiczu był zbrodnią polityczną, a nie czynem szaleńca, już ustawia PiS w roli moralnego sprawcy. Dla opozycji pokusa, by grać tą sprawą politycznie, będzie bardzo silna.
-
Cenna szczerość lewicyBardzo często tezy takich naukowców jak Halberstam uznawane są za osobliwe dziwactwo. Jednak nowe myślenie szybko zamienia się w prawo lub rzeczywistość polityczną.
-
Ukraińska wyszywankaPolityka historyczna Ukrainy jest pełna sprzeczności. To poszukiwanie po omacku jakiegoś historycznego konsensusu z Polską przy jednoczesnym wybielaniu UPA. To budzi z jednej strony nadzieję, z drugiej strony – sprzeciw.
-
Tajemnice parafii św. BrygidyPrałat Henryk Jankowski nie został odznaczony żadnym wysokim orderem za swoją działalność antykomunistyczną. Tak jakby wszyscy wiedzieli, że to skandalowa bomba zegarowa.
-
Biały kataklizm PRL. „Nie podawać liczby ofiar!”Dziś można już uznać, że to wtedy zimowy kataklizm i zapaść państwa skłoniły sporą część społeczeństwa do refleksji, że „tak dłużej się nie da”.
-
Na ostatniej prostejWojna na całego? Decydujące starcie? Gra o wszystko? Tak można byłoby nazywać rok 2019, gdyby nie to, że w sporze o Polskę powiedziano już wszystko. I, co gorsza, użyto już większości mocnych słów.
