Zmarł Józef Oleksy – pierwszy czołowy polityk z tzw. generacji 46, pokolenia młodych aparatczyków PZPR, którzy parę lat po upadku PRL potrafili wrócić do władzy i pozostać w grze do 2005 r.
Występowanie przeciw władzy, którą hołubi salon, zawsze było przedstawiane jako pieczeniarstwo, perfidia albo głupota. A najczęściej sugerowano wszystko na raz.
Tempo, w jakim zgaszono kryzys polityczny wokół wyborów samorządowych, pokazuje, że Platforma Obywatelska i mainstreamowe media są coraz skuteczniejsze w sterowaniu nastrojami społecznymi.
Narodowcy nie mogą wyrzec się marszu, bo na nim zbudowali swoją tożsamość, a Platforma jest zainteresowana corocznymi zadymami, które będzie „bohatersko” poskramiała.
Największa wojenna masakra ludności cywilnej w czasie II wojny światowej doczekała się osobnej monografii dopiero po 70 latach. Tego niezwykle potrzebnego zadania podjął się Piotr Gursztyn, publicysta tygodnika „Do Rzeczy”, autor książki...
Kalifat germański? Na razie tylko retoryka niemieckich neonazistów. Faktem jest jednak, że RFN okazuje się bezsilna wobec ekstremistycznych islamistów i wyjazdu setek chętnych do wstąpienia do wojska Państwa Islamskiego.
Prezydent wykorzystał chwilową próżnię po odejściu Donalda Tuska z krajowej polityki i umacnia swoją pozycję. Jednak tylko z Ewą Kopacz na stanowisku premiera pójdzie mu tak łatwo.
Czy w armii francuskiej, niemieckiej Bundeswehrze czy wojsku duńskim są jeszcze żołnierze, którzy potrafią zmierzyć się z wrogiem oko w oko? Czy my sami potrafilibyśmy obronić się przed brutalnymi rosyjskimi wojownikami?
Ewa Kopacz jako premier to wariant polityka służącego, który będzie uznawał swego protektora w Brukseli za oberpremiera. Jednak PO nie będzie już taka uległa. Schetynowcy, ludzie prezydenta i Radek Sikorski chcą nowego podziału wpływów.
Podstawowe pytanie, na które musi sobie odpowiedzieć każdy polski polityk, brzmi: Czy mamy z Ukrainą wspólnotę interesów geostrategicznych? Jeśli odpowiemy na nie pozytywnie, to kwestią do ustalenia są tylko dobór środków i skala pomocy.