Piotr Semka
Piotr Semka, urodzony 28 października 1965 roku w Gdańsku, dziennikarz, publicysta, autor książek.
Opublikowane teksty
-
Polska w grze o EuropęMimo ugody na ostatnim szczycie UE stosunek do nielegalnej imigracji pozostaje najsilniejszym czynnikiem dzielącym Europę - pisze na łamach najnowszego numeru tygodnika "Do Rzeczy" Piotr Semka.
-
Rosja – mroczny obiekt pożądaniaZ artykułu Rafała A. Ziemkiewicza "Kwadratura Rosji i Niemiec" ("Do Rzeczy" nr 24/2018) wyziera teza, której nie sposób zaakceptować – Polska albo będzie państwem klienckim Rosji, albo wasalem Niemiec.
-
Karl-Marx-ShowW dawnej NRD nie ma już miasta Karl-Marx-Stadt, ale w Trewirze do jesieni potrwa Karl-Marx-Show.
-
Wildsteinowi wciąż się chceBronisław Wildstein w swej najnowszej książce „O kulturze i rewolucji”, obnaża aksamitną dyktaturę unijnych elit. Książka to zbiór esejów, wykładów i felietonów autora z ostatnich paru lat.
-
Kto czeka na koniec Kaczyńskiego?Politycy PiS powinni zacząć się zastanawiać, czy potrafią tworzyć ugrupowanie myślące w perspektywie dekad.
-
Wszystko staje się politykąProtest niepełnosprawnych w Sejmie ma już wyraźnie polityczne oblicze. To dobry przykład, jak dzisiejsza polityka ubiera się w pozapolityczne szaty. A jednocześnie upolityczniane są niemal wszystko i wszyscy.
-
Egzamin z dojrzałościCzy PiS bez ambitnych planów nie stanie się partią ciepłej wody w kranie? I czy zachowa swój dynamizm z ostatnich dwóch lat?
-
Młode wilki PiSPiS do walki o samorządy idzie odmłodzony. W jakich warunkach przyjdzie toczyć pojedynek o polskie metropolie? Gdzie dojdzie do najciekawszych pojedynków?
-
Korrida z rewizjonistamiPiotr Gursztyn chce wytłumaczyć, dlaczego pokolenie naszych dziadków podjęło odważną i godną decyzję, nawet jeśli zapłaciło za nią wielką cenę.
-
Prosto spod fartuszkaFrancuskie muzeum masonerii uchyla rąbka tajemnicy o tym, kto stał za stworzeniem ideologii republiki francuskiej.
-
Primum non nocereJeszcze dwa miesiące temu liczni publicyści ponuro wieszczyli, że konflikt na linii Polska – Izrael wypadł w fatalnym czasie – ponad miesiąc przed okrągłą rocznicą Marca 1968 r., ponad dwa miesiące przed Marszem Żywych i przed 75....
-
Prosto spod fartuszkaFrancuskie muzeum masonerii uchyla rąbka tajemnicy o tym, kto stał za stworzeniem ideologii republiki francuskiej.
-
Ujazdowski marzy o WrocławiuPolityczne inicjatywy, które współzakładał, policzyć potrafią tylko najpilniejsi badacze prawicy. Dwa razy wchodził do obozu PiS i dwa razy z niego wychodził.
-
Osiem lat czekania na godnośćPomnik upamiętniający ofiary katastrofy smoleńskiej musiał powstać przy wykorzystaniu kruczków prawnych, ale jest elementem normalności każdego zdrowego społeczeństwa. Jeśli komuś przynosi to ujmę, to Hannie Gronkiewicz-Waltz.
-
Czerwony bóg NRDPomniki Stalina stały w komunistycznych Niemczech aż do 1961 r. – pięć lat dłużej niż w samym Związku Sowieckim. Kult „ukochanego Wodza ludzkości” w NRD pokazuje wystawa na terenie Miejsca Pamięci Narodowej Berlin-Hohenschönhausen.
-
Boli ich krzyżAgresja feministek i innych lewicowych środowisk w stosunku do Kościoła jest silna jak nigdy. A będzie jeszcze ostrzejsza, bo nie słychać głosów sprzeciwu.
-
ProrokiniOd śmierci Oriany Fallaci minęło już ponad 11 lat, ale jej emocjonalny krzyk przestrogi przed niepokojącymi cechami islamu jedynie zyskuje na aktualności.
-
Cierpka studniówkaPiS przestał narzucać polityczną narrację i skupił się na gaszeniu pożarów. Mateusz Morawiecki nie ma zbyt wielu powodów do radości z okazji studniówki swego premierostwa. Wielu polityków obozu PiS w wewnętrznych rozmowach coraz częściej...
-
Wyciągnąć wóz z grzęzawiskaKryzys wokół nowelizacji ustawy o IPN trwa już piąty tydzień. Dlaczego tak ciężko PiS wyjść z tego kryzysu? W ciągu wielu dni rozmawiałem na ten temat z dyplomatami gaszącymi pożar w rozmowach ze stronami izraelską i amerykańską. Na ich...
-
Ostatni taki Marzec?Wybuch społeczny z 1968 r. zajmuje w historii kryzysów PRL miejsce szczególne. Ani Październik 1956, ani Grudzień 1970, ani stan wojenny nie są wspominane na tak wiele różnych sposobów. I nie są używane jako pałka na adwersarzy. To chyba...
